Autorka

Minął dzień, minęły dwa dni, a ona wciąż pozostawała taka sama. Zagubiona, czasami smutna, ale mimo wszystko ciesząca się życiem i dążąca do jasno wyznaczonych celów. Była jak delfin - łagodna i mocna. Kochała scenę, chciała być aktorką, która będzie występowała na wszystkich scenach. Lubiła się uczyć i zdobywać nowe umiejętności. Kochała muzykę i dźwięki instrumentów potrafiły wprowadzić ją w trans, w którym pozostawała aż do ostatniego momentu.

Potem ta dziewczyna się zagubiła. Popełniła wiele błędów, opuściła się w nauce. Tak bardzo chciała być akceptowana w społeczeństwie, że stała się taka jak inni. Nie była szczęśliwa, czuła wyrzuty sumienia, ale nie potrafiła się z tego wyzwolić.

Dzisiaj jestem znowu dzieckiem z marzeniami i celami, które sobie wyznaczyłam i które osiągnę.
Różne drogi prowadzą do Rzymu.
Najpierw skończę studia prawnicze, co będzie moją trampoliną do walki o większe kary dla ludzi katujących zwierzęta. Następnie pójdę na aktorski.... BZDURA!
To tylko moje cele, a nie będzie tak jak ja, a tak jak Bóg chce.

To on kieruje mną, moim życiem, ponieważ bez Niego niczego nie uczynię.

Książki, które przeczytałam

2014 r.


Stanisława Fleszarowa-Muskat - Pozwólcie nam krzyczeć
James Clavell - Król szczurów
Stanisława Fleszarowa-Muskat - Piękna pokora

John Grisham - Theodore Boone młody prawnik


AKTUALNIE CZYTAM

 Philipa Gregory - Biała księżniczka

Pytania

Przede wszystkim na czym polega ta POMOC:

Jeśli masz jakiś problem, nie masz się komu wygadać, chcesz porozmawiać, potrzebujesz wsparcia i dobrej rady? Napisz...

Zapewniam ANONIMOWOŚĆ. Jeśli chcesz, możesz nawet podać jakieś swoje wymyślone imię albo nick, to nie ma znaczenia.

W wiadomości możesz podać swój adres e-mail, gg, Facebooka, nr telefonu, dosłownie wszystko, nie jest ważne na jakiej platformie będziemy się komunikować.

Byłabym również wdzięczna, gdybyś napisał/-a mi jakiej pomocy szukasz - czy chcesz porozmawiać, wygadać się, prosisz o jednorazową radę, chcesz się z kimś skontaktować, potrzebujesz pomocy - jeśli to napiszesz, zrobię wszystko, żeby właśnie w taki sposób Ci pomóc.

Jesteś dla mnie bardzo ważny/a, poświęcę Ci tyle czasu, ile będziesz potrzebować. Na pewno przygotuję się poważnie do każdej rozmowy, nie obawiaj się, że będziesz potraktowany/a w sposób niegodny.

Wiele w życiu widziałam i na pewno nikim nie będę gardziła za błędy, które popełnił albo dalej popełnia. To Boga oceny bójmy się najbardziej.

Nie bój się również dlatego, że możesz pozostać całkowicie anonimowy, w końcu to tylko internet, prawda?

Zachęcam do wysyłania wiadomości.
Te, które już odczytałam i staram się jakoś pomóc nadawcy, usuwam, żeby nowe wiadomości ciągle były na wierzchu.

Pozdrawiam